wtorek, 7 maja 2013

EuroTrip 2013 "Wielka Majówka" część 7 Podsumowanie

Kraje nadbałtyckie to prawdziwa perełka turystyczna i nie można ich nie poznać. Ilekroć wcześniej myślałem o którymś z nich, każdy wydawał mi się jakoś dziwnie odległy. Splot wydarzeń  spowodował, że korzystając z kolejnych podpowiedzi na stronkach Fly4free,  a jeszcze bardziej nakręcony "składakami" jakie swoim czytelnikom serwuje Loter zrodziła się w głowie myśl, aby zobaczyć je w jednej wyprawie. Wpasowanie się w weekend majowy pozwoliło zminimalizować niezbędne uszczuplenie urlopu. Ale coś za coś, Trzeba było pominąć Sankt Petersburg i Rosję (generalnie z uwagi na wizę), oraz Norwegię, ta gdzieś na końcu nie zmieściła się w już i tak napiętym kalendarzu wyprawy.

W 7 dni zwiedziliśmy 6 krajów, posługiwali się 5 walutami, mieliśmy przyjemność 4 noce pospać w łóżku, odbyć 3 loty samolotem, pokonać 2 dłuższe trasy autokarem, odbyć 1 przeprawę promową.

Na to wszystko składa się 3300 pokonanych km, oraz komunikacja miejska: tramwaje, autobusy, trolejbus, pociągi, a także zwiedzanie atrakcyjnych miejsc, zabytków, długie spacery, krótki sen i mnóstwo wspomnień :-)
Podsumowując EuroTrip 2013'  ("Wielką Majówkę") trzeba wyraźnie zaznaczyć, że to  jedna z bogatszych wypraw jakie miałem okazję doświadczyć, stąd może i pomysł na odrębne, całościowe podsumowanie, zwłaszcza od strony kosztowej, chociaż nie tylko.

Jak w skrócie wyglądała ta podróż obrazuje poniższa mapka



Wilno - to nie tylko przepiękna Starówka. Znajduje się tu ogromna liczba kościołów (ponad 40 rzym.-kat., około 20 cerkwi prawosławnych,  3 synagogi żydowskie i kościoły protestanckie) oraz ciekawe kamienice. Są także prawdziwe rezydencje. Miasto mimo przejścia prawdziwej metamorfozy ku nowoczesności posiada bezcenne zabytki co czyni go pod tym względem bezsprzecznie liderem na mapie Europy. Stare Miasto jest zadbane, czyste i wolne od żebractwa (a przynajmniej nam nie rzuciło się w oczy). To miasto, które choćby ze względu na swoje położenie należy bezwzględnie odwiedzić. Nie sądzę, aby ktoś żałował wyprawy tutaj. No chyba, że co najwyżej będzie miał niedosyt, podobnie jak ja, ale to tylko z powodu, że byłem tu zbyt krótko (link do relacji).

========================================================================

Ryga - stolica Łotwy położona nad rzeką Dźwiną w pobliżu jej ujścia do Bałtyku w Zatoce Ryskiej. Jawi się jako przyjazna europejska stolica, dostojna, czasami surowa, ale otwarta na turystów.  Tak można określić jej chłodny, północny charakter. Ryga to również miasto zieleni, a 22 znajdujące się tutaj parki wydają się to potwierdzać. Podobnie jak Wilno na przepiękną Starówkę ze swoimi niebywałymi atrakcjami. Choć stosunkowo niewielka to zapewne największa atrakcja miasta i zdecydowanie należy do najpiękniejszych ze wszystkich krajów nadbałtyckich (link do relacji).

========================================================================

Tallin to jedno z bardziej fascynujących miejsc w Europie. Można w nim podziwiać historyczną część
Tallinn - potężne mury obronne z charakterystycznymi basztami tak jak  Kiek in de Kök, Gruba Małgorzata czy Długi Hermanem. To średniowieczny rynek z gotyckim ratuszem, interesujące muzea, kościoły i ciekawe mieszczańskie kamieniczki. Mimo średniowiecznego uroku, Tallinn jest jednym z najbardziej nowoczesnych miast w Europie, a może i na świecie. Jest liderem w zakresie publicznego, bezprzewodowego Internetu, oraz potęgą turystyczną umiejętnie wykorzystującą swoje walory geograficzne (link do relacji).
========================================================================


Litwę, Łotwę i Estonię łączy wiele wspólnych cech:
wszystkie mają urocze miasta, piękne parki i nieocenione zabytki UNESCO.
Znajdują się na wyciągnięcie ręki. Aby się tu znaleźć - trzeba tylko chcieć. 


========================================================================

Helsinki - moje oczekiwania co do tej stolicy chyba były nieco większe. Zawsze Finlandia kojarzyła się mi z czymś niezwykle atrakcyjnym. Zapewne po wcześniejszym zobaczeniu Wilna i Tallinna poprzeczka nieco urosła. O swojej atrakcyjności praktycznie przekonała mnie ta część miasta, która rozciąga się od Helsinki Centralne głownie od Placu Senackiego z Katedrą Luterańską po Kauppatori ("Plac Targowy" zwany także targiem rybnym). Cała dolna część wzdłuż nabrzeża portowego to wymarzone miejsce na miłe i praktyczne spędzanie czasu oraz romantyczne spacery, a fontanna Havis Amauda (Manta) jest jakby epicentrum, którego nie da się na tej drodze pominąć (link do relacji).   

 ========================================================================

Kopenhaga - miasto ma swój urok. Jak napisałem w poście wkraczając na bulwar Nyhavn  można się zapomnieć. Kolorowe kamienice, zakotwiczone stateczki i łodzie wraz z licznymi knajpkami wprost na pasażu tworzą niepowtarzalny i charakterystyczny dla Danii, wręcz pocztówkowy krajobraz. Spędzanie czasu w takich miejscach napawa pozytywna energią i tutaj można doświadczyć podobnego. Z tego wszystkiego co w tym mieście zobaczyłem to mi najbardziej odpowiada. Kopenhaga to miasto w którym z chęcią spędziłbym nieco więcej czasu, aby poznać jej atrakcje i uroki zarówno za dnia jak i w nocy (link do relacji).    
 ========================================================================

Malmö - to miasto naszego powrotu. W zasadzie o jego wpisaniu w trasówkę zdecydowały kwestie logistyczne: port lotniczy Sturup z którego możemy za przyzwoite pieniądze powrócić do Polski oraz Øresundsbroen, czyli najdłuższy most na świecie łączącym dwa państwa, przez który zwyczajnie chcieliśmy się przejechać. Mimo krótkiego pobytu wycieczkę po tym mieście należy zaliczyć do jak najbardziej udanych. Raczyliśmy się cudownym słoneczkiem, które wyjątkowo aktywnie nawiedziło to miasto, odpoczywając, spacerując między innymi po sympatycznych uliczkach, wokół  centralnego miejsca jakim jest rynek Stortorget (i po nim) ze swoim  renesansowym ratuszem, czy też oglądając, czasem tylko z dalsza inne obiekty jakimi może się poszczycić to miasto, np. Turning Torso, czy port (link do relacji).

========================================================================
Dania, Finlandia i Szwecja to jakby odrębna grupa krajów pośród odwiedzonych podczas "Wielkiej Majówki". Cechuje je wspólny mianownik - wysoki poziom życia co odzwierciedla "Lista państw świata według wskaźnika rozwoju społecznego (2011)". Zajmują one odpowiednio 16, 22, i 10 miejsce, podczas gdy Litwa, Łotwa i Estonia 40, 43 i 34 w tym rankingu. Należy jednakże podkreślić, że wszystkie te kraje znalazły miejsce na tej liście pośród krajów bardzo wysoko rozwiniętych do których zaliczono 47 z 187  państw. Jak należało się spodziewać Polska również załapała się do tej grupy uplasowując się nieco za Estonią na 39 pozycji.

========================================================================

Podobnie jak zawsze staram się zebrać trochę istotnych materiałów informacyjnych z odwiedzanych miejsc. Z tej wycieczki też kilka folderów, mapek i przewodników się uzbierało.


No i pora konkretne na liczby (podsumowanie finansowe). Dla uproszczenia, ale i przejrzystości wszystkie koszty podaję za jedną osobę. W nielicznych pozycjach, których nie byłem pewien dokładnej kwoty, raczej zawyżyłem niż zaniżyłem:


Kraj Cel wydatku
uwagi PLN
Polska dojazd o W-wy (+parking)
transport 80,00
Litwa przejazd Warszawa – Wilno Simple Express transport 69,00
Litwa wjazd Muzeum Narodowe
atrakcje 3,69
Litwa obiad, etc
konsumpcja 20,00
Litwa dojazd do/z Vichy
transport 4,68
Litwa Aquapark Vichy atrakcje 87,00
Litwa Mc'donalds
konsumpcja 7,00
Estonia przejazd Wilno – Tallin Simple Express transport 24,00
Estonia bilet dobowy komunikacja miejska kiosk transport 12,90
Estonia obiad
konsumpcja 21,00
Estonia nocleg OldHouse Hostel noclegi 83,11
Finlandia prom Tallinn – Helsinki TALLINK transport 127,33
Finlandia dojazd do zakwaterowania i lotniska
transport 27,44
Finlandia obiad targ rybny konsumpcja 24,00
Finlandia Nocleg Helsinki couchsurfing noclegi 0,00
Łotwa lot Helsinki – Rygi airBaltic transport 168,60
Łotwa nocleg w hotelu Ryga Central Hotel noclegi 129,90
Łotwa dojazd z lotniska kom.miejska transport 3,58
Łotwa obiad
konsumpcja 25,00
Dania lot Ryga – Kopenhaga airBaltic transport 168,60
Dania przejazd lotnisko Kastrup – Kopenhaga
transport 20,77
Dania obiad 1St Floor / Hayat konsumpcja 64,06
Dania nocleg w hotelu Saga Hotel noclegi 145,88
Szwecja Przejazd Kopenhaga - Malmö DSB transport 49,62
Szwecja kawa na lotnisku
konsumpcja 22,10
Szwecja przejazd Malmö – lotnisko Sturup flygbussarna transport 54,74
Polska lot Malmo – Warszawa Wizzair transport 96,00
Razem: 1540,00



Jak potwierdza powyższa tabelka transport i zakwaterowanie stanowi aż 82 % wszystkich kosztów, w tym transport  59 %, a zakwaterowanie 23 %. Pozostałe to konsumpcja 12% i atrakcje 6%. 

6 krajów w 7 dni, total 1.540 PLN - to czy tanio, czy drogo to pojęcie względne. Każdy musi sobie na to sam odpowiedzieć. Wszystko zależy od tego w jakim momencie rezerwujemy / kupujemy najistotniejsze kosztogenne pozycje, takie jak transport i zakwaterowanie oraz jak bardzo chcemy oszczędzać na miejscu. 

Jeśli nie jesteśmy w stanie zaakceptować czasem małych niedogodności, albo na każdą, choćby najmniejszą wyprawę zabieramy ze sobą mało przydatne rzeczy, będzie nas to kosztowało zawsze sporo więcej.

Z kolei jeśli wykażemy się inicjatywą i wykorzystamy wszystkie możliwe minimalizujące koszty rozwiązania, takie jak np couchsurfing, czy zakup biletów w najdogodniejszym czasie,  możemy koszty takiej wyprawy jeszcze znacząco obniżyć.  

Foto-relacja z wyprawy


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Masz coś do powiedzenia napisz :-)