sobota, 11 marca 2017

Nowa Zelandia i Australia w jednej podróży


Jako, że jestem w podróży, będzie krótko. Nadszedł ten czas, kiedy mogę zrealizować kolejne marzenie. Tym razem coś dalekiego, czyli - Nowa Zelandia i Australia w jednej podróży (2 nowe bliźniacze flagi plus nowy kontynent w bonusie). 

Na tę podróż czekałem długo, ale przez wiele lat głównie ze względu na koszty była poza zasięgiem. Jej realizację umożliwiła promocja cenowa linii lotniczych Thai Airways International w której bilety w dobrej cenie zakupiłem na sześć miesięcy przed podróżą. Nie będzie to dosłownie spotkanie z naturą, gdyż moja wizyta w Nowej Zelandii skupi się wokół Auckland oraz samej stolicy Wellington. Może dlatego, że to już tak blisko :-) do planu lotów na trasie Londyn - Bangkok - Auckland "dorzuciłem wisienkę na tort" tzn. zaplanowałem przy okazji odwiedzić Australię. Od samego początku głównie zależało mi na Melbourne i Sydney. Ale przy okazji budowania trasy nie mogłem się oprzeć pokusie, aby przynajmniej spróbować spotkać "diabła tasmańskiego" :-) - postanowiłem zatem dodatkowo odwiedzić australijską wyspę i  stolicę Tasmanii - Hobart