sobota, 22 lutego 2025

Wesprzyj mnie proszę (przekaż 1,5% podatku)

Nie masz pomysłu jak "zagospodarować" 1,5% podatku ?  

Wesprzyj mnie proszę

Opowiem Ci moją historię ..
z punktu widzenia osoby chorej, niepełnosprawnej, ale i pasjonata taniego podróżowania


Jestem pasjonatem taniego podróżowania. Dzięki swojej pasji w dużej mierze ukształtowanej kilkanaście lat temu między innymi przez prężnie rozwijający się portal fly4free, a także wyuczonej przedsiębiorczości w tym temacie udało mi się odwiedzić 111 krajów z listy 193 wg ONZ ("zdobyć" ponad 125 flag"). 

Dla jasności flaga dla mnie to np. Francja, ale i oddzielnie Gwadelupa (departament zamorski Francji w Ameryce Środkowej), którą choćby z racji położenia na Karaibach i odległości ciężko uznać za "odwiedziny / zdobycie" Francji. Po dramatycznej dla nas wszystkich przerwie związanej z Covid-19 i wielu anulacjach lotów i noclegów wydawało się, że wszystko wraca do normy i można ponownie podróżować. Mimo różnych obostrzeń odwiedziłem w tym czasie kilkanaście krajów. W tym czasie również ukończyłem studia podyplomowe mając nadzieję na dalszy rozwój zawodowy. Miałem sporo planów (wykupionych blisko 40 lotów), niektóre nawet z prawie rocznym wyprzedzeniem. 

Radość z małych sukcesów jednak nie trwała długo, bo jak "grom z jasnego nieba" w tym samym czasie (połowa roku 2022) zdecydowałem się na wykonanie badania, którego nikt nie lubi. Niestety tzw. kolonoskopia dała jednoznaczną diagnozę: nowotwór złośliwy jelita grubego. Złośliwy ma tu szczególne znaczenie, bo konkretnie ujmując oznacza raka. Według ogólnodostępnych statystyk średni czas życia od diagnozy tego schorzenia to 5 lat. Choć nie ma pewności, że dotrwam do tych pięciu, zdecydowanie lepszy scenariusz i chce walczyć o więcej. 

Coś co chciałbym przekazać tym wpisem to również potrzeba realizacji przez każdego z nas właściwej profilaktykicyklicznych badań okresowych czy programów profilaktycznych dedykowanych w zależności np. od wieku. Powszechnie wiadomo, że rak rozwija się latami. Jego wykrycie we wczesnym stadium pozwala uniknąć wielu problemów i następstw, często ogromnego bólu i stresu związanego z chorobą.    

Mimo przeciwności i zderzenia się z realną rzeczywistością w Służbie Zdrowia proces mojego leczenia rozpoczął się stosunkowo szybko. Najpierw operacja usunięcia nowotworu. Po trzech tygodniach i coraz gorszym samopoczuciu przytrafiła mi się operacja ratująca życie po komplikacjach związanych z poprzednią (chyba jednak nie do końca udaną). Ciężka chemioterapia, a później długa rekonwalescencja w zasadzie we własnym zakresie, bo zgodnie z przepisami, a co gorsza w majestacie prawa uprawnione do tego instytucje nie widzą potrzeby pomocy osobom z rakiem. Nie wysyłają na turnusy rehabilitacyjne czy leczenie szpitalne. Wydaje się oczywiste, że ktoś kto kiedyś decydował o wykluczeniu osób z rakiem (generalnie z rehabilitacji, zabiegów elektrycznych, które faktycznie nie są zalecane) zapomniał, że rehabilitacja to również zmiana otoczenia, "wyjście z domu", czy wpływ na zachowania psychiczne samych chorych. O ile chemioterapia jest finansowana przez NFZ, to już co z chorym dzieje się później mało kogo obchodzi. Ja przynajmniej po takiej postawie czułem się wykluczony. Płacisz całe życie zawodowe, a jak przyjdzie problem to w jednej instytucji walczysz o poprawne wyliczenie renty, a w drugiej znajdzie się zapis czy paragraf, który realnie pozbawia nas pomocy w zakresie rehabilitacji. 

Przy tej chorobie nieustanne badania niestety "lubią znaleźć coś nowego". W maju 2024 poddałem się termoablacji wątroby, bo pojawiły się przerzuty właśnie na ten organ. Niestety w pakiecie z zawałem serca, co było jednym z mało prawdopodobnych, ale możliwych powikłań związanych z wykonywanym zabiegiem termoablacji i samym umiejscowieniem wypalanych ognisk nowotworowych. 

Skutkami ubocznymi po operacjach i pierwszej chemioterapii dla mnie były (i są) problemy jelitowe, mrowienie dłoni, mrowienie i ból stóp (generalnie zdiagnozowana neuropatia) i łzawienie oczu. To z kolei towarzyszy mi w trakcie dnia od 2,5 roku. Przebyty ostry zawał serca również naznaczył kolejne problemy.

Po tych doświadczeniach dając mi kilka miesięcy wytchnienia rak uderzył kolejny raz naznaczając płuca. Następne badania "do kolejnego wyroku" dopisały dla towarzystwa ponownie wątrobę (innymi słowy pokazały się wznowy na wątrobie). Wraz z wykryciem tych zmian (luty 2025) rozpoczynam kolejny, drugi cykl chemioterapii. 

Znając już konsekwencje związane z chemioterapią już dziś myślę o tym co będzie później. Korzystając z możliwości odpisu podatku w wysokości 1,5% przez każdego z nas proszę o wsparcie Wszystkich tych, którzy zdecydują się przekazać go właśnie mnie. 

Zapewne nie uratuje to mi życia, ale być może pozwoli godnie spędzić czas z dala od białych ścian szpitala w warunkach i miejscach pozwalających realizować nowe wyzwania czy marzenia, z których wcześniej musiałem zrezygnować. Pomimo postępującej choroby myśli te wciąż krążą w mojej głowie, a siła woli i potrzeba zmian pozwala mi (choć czasem z przeszkodami i ogromnym trudem) je małymi krokami ale konsekwentnie realizować.

Od diagnozy choroby mimo wielu przeszkód i trudności odwiedziłem ok. 25 krajów realizując "własny program rehabilitacyjny" zarówno w kraju i zagranicą. Realizacja marzeń pozwala mi nie tylko przetrwać, ale i wnosi do mojego życia radość oraz wielką satysfakcję z faktu "radzenia sobie z podstępną chorobą" na swój sposób i mimo wszystko .. Odzwierciedleniem tego są moje zapiski z podróży i zdjęcia wykonane w czasie moich wojaży. Możesz to zobaczyć choćby w zakładce Foto-Album w którym w miarę na bieżąco rejestruje odwiedzone miejsca / kraje i wklejam linki kierujące do zdjęć. Jak długo wystarczy mi sił, będę to robił nadal, a Ty swoim podatkiem możesz mi pomóc i to nie tylko w samej rehabilitacji, ale i przy okazji w spełnianiu małych i wielkich marzeń. 


WESPRZYJ MNIE PROSZĘ
polecić rodzinie czy znajomym 

Przekazując 1,5% podatku na:

      Numer KRS: 0000396361
   Cel szczegółowy: 0787176 Krzysztof

          Udzielasz mi wsparcia 😊

         Z GÓRY DZIĘKUJE

--------------------------------------------------------------------------------------------

Jeśli masz pytania, widzisz jakiś błąd, chcesz skomentować (zrugać mnie za ponurą tematykę czy nudę, a może pochwalić za realizację marzeń mimo trudności i mimo wszystko) 
napisz proszę, jestem otwarty na Twój komentarz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Masz coś do powiedzenia napisz :-)