Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Santiago (SCL). Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Santiago (SCL). Pokaż wszystkie posty

niedziela, 19 października 2014

Dzień 12 - Buenos Aires (Argentyna) Przede wszystkim La Boca - Ameryka Południowa 2014' - zapiski z podróży


Rankiem z Santiago Beckpackers Hostel na przełaj przez miasto na piechotę wyruszyłem w okolice stacji metra Los Heroes, skąd cyklicznie odjeżdżają autobusy Centropuerto do Aeropuerto Internacional Comodoro Arturo Merino Benítez (SCL). Wybrałem się nieco wcześniej, bo nie byłem pewien jak działa rozkład niedzielnych odjazdów. Jednak okazało się, że autobus już czekał na mnie, a jak tylko za kilka minut podjechał kolejny wyruszyliśmy w stronę lotniska niemal pustym autobusem. Lot ARG 2281 Aerolineas Argentinas z Santiago do Buenos Aires realizowany przez znany mi już Austral Lineas Aereas, którym leciałem z Sao Paulo także do Buenos.   

poniedziałek, 13 października 2014

Dzień 06 - Santiago (Chile) Przemytnik z Polski - Ameryka Południowa 2014' - zapiski z podróży


Wylot z Sao Paulo na pokładzie Beoinga 737-800 z nowym, dla mnie przewoźnikiem Austral zaplanowany na 2:00 w nocy odbył się z ponad godzinnym opóźnieniem. Załoga w trakcie lotu zaserwowała ciastko i napoje. Bladym świtem zjawiłem  się na lotnisku (EZE) w Buenos Aires. Do kolejnego lotu miałem jeszcze trochę czasu. Nieco wyspany poszwendałem się po jego zakamarkach, aby nieco później zakupić kartki pocztowe, zaadresować popijając dobrą kawę w jednej z tutejszych knajpek. Specjalnie poczekałem po stronie przylotów do godziny 9:00 kiedy to otwierają tutejszy mały lotniskowy punkt pocztowy, który wypatrzyłem. Kiedy okazało się, że o dziewiątej nikt go nie otwiera, zasięgnąłem języka na stoisku obok. Uprzejma pani wytłumaczyła mi, że akurat w poniedziałki jest on nieczynny, co pisze na drzwiach :-). Hehe, pewnie ze znajomością hiszpańskiego sam bym to wyczytał, a tak ... (wprawdzie mam ze sobą słowniczek i rozmówki, ale do tak złożonego słownictwa jak dni tygodnia nie dobrnąłem) :-). Wysyłka pocztówek z Argentyny, która jest dla mnie priorytetem musi niestety poczekać (o tydzień, kiedy tu ponownie powrócę). Jako, że bilet z Buenos Aires do Santiago otrzymałem  jeszcze w Sao Paulo od Austral (a właściwie LAN) udałem się bezpośrednio do właściwego gate. Tu usłyszawszy dwukrotnie wyczytywane jakby moje nazwisko, podszedłem do punktu odprawy, gdzie zwyczajnie odnotowano moją obecność (co za troska) :-).