Tirana - największe miasto i stolica Albanii położone nad trzema rzekami. Za datę założenia Tirany uważa się rok 1614, a późniejsze miasto stało się stolicą Albanii w roku 1920. Od roku 2014, kiedy zawitałem tu po raz pierwszy zmieniło się wszystko. Tirana stała się prawdziwą okazałą metropolią, która oferuje turystom wszystko co najlepsze. Zadbane ulice, skwery, okazałe budowle, liczne bary i restauracje zlokalizowane w nietypowych miejscach nadające im prestiż. Do Tirany dostałem się na pokładzie linii lotniczych Wizz Air z włoskiego pięknego miasta Perugia.
Perugia to kolejne ale nie ostatnie włoskie miasto, które odwiedzam w tym roku. Posiada port lotniczy Perugia (PEG) położony 15 km na południowy wschód od Perugia i 10 km na północny zachód od Asyżu. Miejscowości te leżą w regionie Umbria we Włoszech. Patrząc na mapę to niemal centralna cześć Italii. Dziś termometr pokazuje 34 stopnie, co sprawia, że do zwiedzania podchodzę z dystansem uporczywie szukając cienia. Podobnie jak w Asyżu znajduje tu naprawdę sporo ciekawych obiektów, miejsc i uliczek. Tworzą one niepowtarzalny klimat tego miejsca, a ich położenie sprawia, że co chwilę idziesz w dół lub w górę zmuszając mięśnie do ciężkiej, mozolnej pracy. Bogactwo wiedzy o Perugii znajdziemy przeglądając serwis poświęcony temu miastu (link), to prawdziwa kopalnia wiedzy od starożytności po dziś dzień.
Wizyta w miejscu narodzin Św. Franciszka była zupełnie przypadkowa. Kiedy przeglądałem informacje o atrakcjach Perugii wyświetlił mi się Asyż. Lądując w Perugii (PEG) pierwszy autobus jaki jechał z lotniska był właśnie do Asyżu, kolejny do Perugii za 1,5h. Szybka decyzja i spaceruje śladami "Św. Franciszka". Nieopodal przystanku w oczy rzuca się wielka świątynia Bazylika di Santa Maria degli Angeli (Papieska Bazylika Mniejsza). W jej wnętrzu znajduje się wolno stojąca kaplica (Porcjunkula), w której Franciszek z Asyżu często przybywał na modlitwę. Niecodzienny widok wolno stojącej kaplicy wewnątrz bazyliki wywołuje uczucie piękna. Wnętrze to niewielka salka 4 na 7 metrów z absydą (pionowa konstrukcja architektoniczna) zamkniętej ołtarzem z roku 1393. Zachował się również dach z biało-różowego marmuru. Natomiast pozłacany brąz zdobi posąg Madonny znajdujący się na szczycie fasady bazyliki.
Aktualnie wybór kierunku podróży miał trzy zasadnicze uwarunkowania: niska cena, krótki pobyt i miejsce w którym jeszcze nie byłem. Patrząc na najbliższe oferty spełniające te kryteria wpasowując się w harmonogram mojego cyklicznego pobytu w szpitalu wybór padł na Warnę (Варна). Bułgarskie miasto położone nad Morzem Czarnym w oczach niektórych to najpiękniejsze miasto tego państwa. W granicach Bułgarii Warna znalazła się od roku 1878 (po odzyskaniu niepodległości). Miasto to jest trzecim pod względem liczby ludności miastem Bułgarii po (stolicy) Sofii i Płowdiwie. Jedną z głównych ulic miasta i bardzo reprezentatywnym miejscem Warny jest Bulwar Władysława III Warneńczyka (ten w roku 1945 przemianowany został na Bulwar Stalina, a od 1956 roku do upadku komunizmu na Bulwar Karola Marksa). Ale Warna posiada sporo więcej ciekawych miejsc, które warto odwiedzić. W dodatku będąc na miejscu postanowiłem odwiedzić słynne Złote Piaski, do których można się stąd dostać autobusem miejskim ("lotniskowym" nr 409).
Tirana - największe miasto i stolica Albanii położone nad trzema rzekami. Za datę założenia Tirany uważa się rok 1614, a późniejsze miasto stało się stolicą Albanii w roku 1920. Od roku 2014, kiedy zawitałem tu po raz pierwszy zmieniło się wszystko. Tirana stała się prawdziwą okazałą metropolią, która oferuje turystom wszystko co najlepsze. Zadbane ulice, skwery, okazałe budowle, liczne bary i restauracje zlokalizowane w nietypowych miejscach nadające im prestiż. Do Tirany dostałem się na pokładzie linii lotniczych Wizz Air z włoskiego pięknego miasta Perugia.
