sobota, 29 listopada 2025

Lanzarote (Hiszpania) 2025' Bliżej Afryki Arrecife, Orzola, Guatiza & Playa Blanca

Miejsce do którego się udałem to oddalona od 125 km od wybrzeży Maroko, wyspa położona na Oceanie Atlantyckim będąca częścią archipelagu zaliczanego do Mikronezji. Czwarta co do wielkości wyspa archipelagu Wysp Kanaryjskich. Nazywana "wyspą wulkanów" bo to rzeczywiście prawdziwa wyspa wulkanów, lawy i kraterów. Powstała z wyniku erupcji, co ją ostatecznie ukształtowało.  Lanzarote, bo o niej mowa odkryto w roku 1312. Dokonał tego genueński nawigator Lancelotto Mallocello, od którego imienia nazwano wyspę. Dominującym, a także stolicą Lanzarote jest portowe miasto Arrecife. Półwysep Iberyjski znajduje się aż 1000 km Lanzarote. Dotychczas z Wysp Kanaryjskich miałem okazję odwiedzić Teneryfę i Gran Canaria, a w tej podróży oprócz Lanzarote udam się na Fuerteventurę.  

środa, 19 listopada 2025

Kiszyniów (Mołdawia) 2025' Na wypoczynek do Chișinău

Chișinău Kiszyniów - Stolica Mołdawii, która na mocy ugody niemiecko-radzieckiej w roku 1940 wraz ze Besarabią (dzisiejsza kraina obejmująca Mołdawię i Ukrainę) zostały anektowane przez ZSRR. Nazwa Chișinău pochodzi od dwóch starych rumuńskich słów chisla i nouă. To jedna z wersji, ale wydaje sie być chyba najbardziej prawdopodobnych (czytaj mi taka pasuje 😅. Trzeba było pół wieku i wielu przemian polityczno-gospodarczych, aby po rozwiązaniu ZSRR w roku 1991 Kiszyniów stał się niepodległą stolicą Republiki Mołdawii

poniedziałek, 17 listopada 2025

Naddniestrze (Tyraspol) 2025' Придністровська Молдавська Республіка

W Naddniestrzańskiej Republice Mołdawskiej ponownie. Gościłem tu już w roku 2017' i mam nieodparte wrażenie, że prawie nic się nie zmieniło. Chyba tylko pora roku jest inna 😎. Korzystając z okazji pobytu w Mołdawskiej Stolicy - Kiszyniów, postanowiłem tu zaglądnąć, do Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej i jej Stolicy - Tyraspol. Poniekąd państwo, którego nie ma, bo jest nieuznawane. Oderwało się od Mołdawii w roku 1990 i niedługo ogłosiło swoją niepodległość. Ma swoją walutę: Rubel Naddniestrzański, granicę i tablice rejestracyjne z flagą Naddniestrza. Najlepszą formą komunikacji z Naddniestrzem są bus-y jeżdżące z dużą częstotliwości z "dworca autobusowego" w Kiszyniowie i dodatkowo zwyczajnie tanie. Jak na listopad trafił mi się piękny dzień i w podobnym tonie, minął mi spędzony tu czas. Beztroskie spacery i zwiedzanie w promieniach słońca i dookoła widocznych różnorodnych kolorach jesieni sprawiło, że nawet niebo mieniło się prezentując różnorodne, niecodzienne barwy.

niedziela, 16 listopada 2025

Sofia (Bułgaria) 2025' София czyli "mądrość" - miasto nad rzeką Bojanską

С О Ф И Я Co bym nie napisał o Sofii, to możliwe, że po części będę się chyba powtarzał. W roku 2014, kiedy to postanowiłem zrealizować marzenie i odwiedzić wszystkie kraje Europy na liści znalazła się również Bułgaria i jej stolica Sofia. Do archiwalnych danych z roku 2014' wstawiłem link ze zdjęciami (Sofia 2014'). 
Wówczas to opisywałem odwiedzone miejsca i nieco o samym mieście. Przeczytałem i obejrzałem foty ze starej relacji co pozwoliło mi nieco przypomnieć sobie tamten czas. Heh .., to już 11 lat temu. W tej podróży oczywiście odwiedzam niektóre atrakcje tego miasta, również te odwiedzone wcześniej, ale moja aktywność skupia się również i raczej na oddalonym o 2,5h od Sofii mieście Płowdiw (Plovdiv). Jednym z najstarszych miast Bułgarii i drugie pod względem zaludnienia. A pro po przepiękne, stare i historycznie miasto. "Perła w koronie" Bułgarskiej oferty turystycznej, absolutnie warte odwiedzenia.

sobota, 15 listopada 2025

Płowdiw (Bułgaria) 2025' W przepięknym bułgarskim starym miasteczku

Plovdiv (ПлoвдивPłowdiw) to miejscowość w środkowej Bułgarii oddalona od Sofii o ok. 150 km. W tym jednym z najstarszych miast tego kraju bogata historia łączy się z nowoczesnością będąc gratką dla licznych turystów odwiedzających ten gród położony nad rzeką Maricą. Każdy znajdzie coś dla siebie, bowiem miasto ma mnóstwo atrakcji.

czwartek, 13 listopada 2025

Kraków (Polska) 2025' WAWEL - Skarbiec Koronny

W tym dniu została ostatnia część do zaprezentowania pośród wszystkich Krakowskich atrakcji zwiedzonych na Wawelu - Skarbiec Koronny. Nie jest on dostępny w ramach "Bezpłatny Listopad 2025", a zatem kupiłem bilet i ukazuje co skrywa. Wystawa jest stosunkowo niewielka, ale prezentowane przedmioty to prawdziwe dzieła sztuki. 

Kraków (Polska) 2025' WAWEL - Zamek I - Prywatne Apartamenty Królewskie z Gabinetem porcelany, Wawel Odzyskany


Po obejrzeniu darmowej atrakcji "Zamek II" w ramach "Bezpłatny Listopad 2025" przyszła kolej na wykupioną część "Zamek I" wraz z odrębne położoną wystawą "Wawel Odzyskany". Obejmująca "Prywatne Apartamenty Królewskie z Gabinetem Porcelany" to atrakcyjne zbiory, które trzeba zobaczyć.    

Kraków (Polska) 2025' WAWEL - Zamek II - Obejmuje całe drugie piętro Zamku: Reprezentacyjne Komnaty Królewskie, Namioty Tureckie


Po bardzo owocnym październikowym zwiedzaniu Warszawy, pomyślałem, że zanim wylecę gdzieś dalej przy okazji zwiedzę Zamek Królewski na Wawelu w Krakowie. Okazja się nadarzyła, bo z jednej strony mamy akcję "Bezpłatny Listopad 2025" (darmowego zwiedzania niektórych zabytków), a z drugiej jutro lecę do Sofii w Bułgarii. 

czwartek, 6 listopada 2025

Bukareszt (Rumunia) 2025' W stolicy Rumunii

Tym razem korzystając ze standardowej przerwy pomiędzy chemioterapiami wybrałem się do kraju graniczącego z pięcioma innymi państwami: Bułgarią, Mołdawią, Serbią, Ukrainą i Węgrami. Będąca od roku 1955 członkiem ONZ, od roku 2024 członek NATO, a od roku 2007 członek Unii Europejskiej. Mowa tu o Rumunii, a dalej o stolicy tego państwa - Bukareszt. Znane jako Mały Paryż Wschodu miasto oferuje liczne atrakcje turystyczne począwszy od Starego Miasta (Lipscani), przez Pałac Parlamentu, aż po inne mniej lub więcej znaczące zabytki, muzea i świątynie. Pośród obiektów sakralnych przede wszystkim warto odwiedzić największą prawosławną świątynię Bukaresztu jaką jest Katedra Narodowa. W tym temacie napisałem osobnego post-a z Bukaresztu: Bukareszt (Rumunia) 2025' Katedra Narodowa uznając tę prawosławną świątynię za coś wyjątkowego, zasługującego na oddzielną relację.

wtorek, 4 listopada 2025

Konstanca (Rumunia) 2025' Nad Morzem Czarnym

Początki Constanty (Konstancy) sięgają VI wieku p.n.e. kiedy to powstałą założona przez Greków osada znana jako Tomis. Po podbiciu miasta przez Rzymian jego nazwa zmieniła się na Konstancja. W średniowieczu pod nazwą Constenza w basenie Morza Czarnego występowała jako jeden z rynków handlowych włoskiego miasta Genua. Historyczna metropolia swoją aktualną nazwę Constanta wzięła z czasów Imperium Otomańskiego. Świadectwem minionego okresu są choćby mozaiki i łaźnie rzymskie, Plac Owidiusza, marina, latarnia morska z 1860 roku, różnych wyznań świątynie, ale także słynny secesyjny budynek, w którym przez długi czas mieściło się kasyno. 
W latach 1916 do 1918 w mieście wiele obiektów zostało zniszczone przez siły niemieckie i bułgarskie, tj. za sprawą uczestnictwa Rumuni w I wojnie światowej. Podczas II wojny światowej Konstanca ucierpiała w wyniku bombardowań portu (bazy wojskowej) przez Sowietów, bowiem kraj ten stanął po stronie hitlerowskich Niemiec. Wprawdzie zmienił front w roku 1944, ale i tak Sowieci zniszczyli port i zajęli cała rumuńską flotę. Dzisiejsza Konstanca to atrakcyjny kierunek, kurort i największy port przemysłowo - handlowy Rumunii malowniczo położony nad Morzem Czarnym w środkowej części rumuńskiego wybrzeża. Turyści żądni wypoczynku nad wodą znajdują w pobliżu Konstancy miejscowość Mamaja. To najstarsza, a zarazem największa miejscowość wypoczynkowa Rumunii położona nad Morzem Czarnym. Kąpielisko morskie w Mamaja o szerokości ok. 100 m ciągnie się na 5 km przy 300 metrach szerokości i ok. 8 km  długości całej miejscowości.

poniedziałek, 3 listopada 2025

Bukareszt (Rumunia) 2025' Katedra Narodowa

Z racji lokalizacji hostelu po zameldowaniu swoje kroki wprawdzie skierowałem w stronę Parlamentu, ale ostatecznie wylądowałem w Katedrze Narodowej (Catedrala Națională). Z tym jak się okazało wyzwaniem wiąże się pewien wysiłek, ale ostatecznie nagrodzony prawdziwą ucztą piękna i bogactwa ogromnej świątyni prezentującej w swoich murach wszystko to co wyjątkowe. Początkowo kolejka do Katedry Narodowej mnie zwyczajnie przeraziła. Grupki ok. 100 osobowe ustawione wzdłuż długiego muru wydawały się nie mieć końca. Wg mnie na wejście na teren katedry oczekiwało ok. 1500 do może i ponad 2000 osób.