Od dłuższego czasu swoje myśli (między innymi) kieruje na atrakcje, które z racji aktualnego zamieszkania są w zasięgu moich możliwości, w zasadzie "na wyciągnięcie ręki". Potrzeba tylko trochę chęci (których na szczęście póki co mi nie brakuje) i czasu, aby można podziwiać to co tajemnicza Szkocja ma do zaoferowania najlepszego.
Jedną z takich atrakcji jest fantastycznie położony na jednym z cyplów, na szczycie klifów nad Morzem Północnym u wybrzeża północno-wschodniej Szkocji zamek "Dunnottar Castle". Najstarsze budynki, które przetrwały po dzień dzisiejszy sięgają XV wieku. Jak dla mnie same w sobie nie stanowią atrakcji, ale się na tym też nie znam. Zwiedziłem zamek (stanowi własność prywatną - wejście dla osoby dorosłej 7 GBP), a w zasadzie to co po nim pozostało i nie zrobiło na mnie jakiegoś specjalnego wrażenia. Fajnie zobaczyć, ale nic poza tym :-). Warto dodać, że dawniej zamek miał znaczenie strategiczne, bowiem w nim przechowywano oznaki i symbole władzy (Regalia Szkocji).
Bezspornie należy jednak podkreślić, że z frontu oraz sąsiadujących wzniesień zarówno z lewej jak i z prawej strony stanowi dla oka nie lada wizualną atrakcję. Jego spektakularne położenie nad Morzem Północnym powoduje, że nie można się nacieszyć widokiem, który mamy przed oczami. Z pewnością to jedno z miejsc, które z przyjemnością odwiedzam.
Aby dostać się do zamku z Edynburga w miarę tanio kupiłem z odpowiednim wyprzedzeniem bilety na MegaBus do Aberdeen (koszt - 2,50 GBP w obie strony). Dalej autobusem miejskim (X7, bilet dobowy 4 strefa 10,30 GBP) okolice zamku do przystanku Dunnottar Junction, a stąd piechotą na zamek mamy ok. 1km. Można wrócić analogiczną trasą, ale ja z zamku w drogę powrotną wyruszyłem pieszo wzdłuż wybrzeża do nieopodal (ok. 4km) oddalonej miejscowości Stonehaven, przez którą powraca X7 do Aberdeen.
Po drodze mijamy Stonehaven War Memorial. Pomnik nie jest nadzwyczajny, ale położony jest na szycie Black Hill (Czarnym Wzgórzu) pomiędzy Dunnottar Castle a malowniczą miejscowością Stonehaven. Ławeczki ufundowane przez darczyńców pozwolą nam na chwilę odpoczynku dając w zamian panoramiczny widok na wspomniane atrakcje plus w zasięgu wzroku znajdujące się Morze Północne.
Przydatne linki:
-----------------------
Dunnottar Castle - strona www zamku (link)
- jeden z filmików prezentacyjnych z neta (link)
- Zamki Szkocji - bardzo fajna stronka opisująca szkockie zamki (link)
Orientacyjne koszty:
-----------------------
MegaBus: Edynburg - Aberdeen - Edynburg - 2,5 GBP
Autobus X7: Aberdeen - Dunnottar Junction 10,30 GBP
Zwiedzanie Dunnottar Castle - 7,00 GBP
Byliśmy tam blisko 10 lat temu i, pomimo pochmurnej pogody, wspominamy ten zamek fantastycznie! Aż miło było tu o nim poczytać...:) Wróciłabym! ♥
OdpowiedzUsuńNie wiem czy wygląda tak samo, ale jeśli nawet coś się zmieniło to zapewne niezauważalnie.
UsuńGdzieś wyczytałem, że warto, stąd w wolny dzień moja wycieczka w to miejsce. Pogoda jakoś specjalnie nie zachwyciła, ale absolutnie nie żałuje !
Szkocja mi się marzy właśnie z powodu takich widoków. Może uda się w przyszłym roku. Pięknie tam!
OdpowiedzUsuńŻyczę realizacji marzenia :-)
UsuńAle szczęściarz z Ciebie! Zazdroszczę Ci przeogromnie tej Szkocji 😉 Fantastyczni ludzie i te mega widoki. Oczy z wrażenia chcą wyskoczyć z orbit! Czekam na więcej postów.
OdpowiedzUsuń:-) dziękuję za komentarz.
UsuńZamki wyglądają jak z bajki <3 Chętnie się tam wybiorę!
OdpowiedzUsuńJakby co, z Warszawy i Gdańska do Aberdeen lata Wizz Air :-)
UsuńTak właśnie wyobrażam sobie Szkocję. Jest klimat!
OdpowiedzUsuńTen MegaBus do Aberdeen za 2,5 funta to ściema. Bilety kosztują powyżej 30 funtów. Po co to kłamać?
OdpowiedzUsuń