Biszkek (Kirgistan) - Na wschód od Szkocji, czyli przez Litwę, Białoruś do Kazachstanu, Kirgistanu i Mongolii

Kirgistan (Republika Kirgiska) - to mały kraj w Azji Środkowej, który niepodległość uzyskał wraz z rozpadem Związku Radzieckiego w roku 1991. Graniczy z Chinami, Kazachstanem, Tadżykistanem i Uzbekistanem. 

Jego prezydent Ałmazbek Atambajew (w 2012) podpisał ustawę umożliwiającą obywatelom 44 państw (w tym kraje UE) przebywać na terenie Kirgistanu bez potrzeby nabywania wizy. Dzięki temu możemy do 60 dni turystycznie poruszać się po tym kraju, przede wszystkim bez opłat, ale też całej biurokracji pt. zaświadczenie z pracy, podanie do konsula, voucher turystyczny, osobiste składanie wniosku wizowego, itp idiotyczne wymysły, aby tylko mieć jakieś zajęcie. Nie jest to powszechne w krajach byłego ZSRR, tym większe uznanie dla prezydenta Kirgistanu za "otwarcie na świat". 

O stolicy Kirgistanu Biszkek na jednym z portali przeczytałem: "Jedno z najbrzydszych miast świata. Za to pięknie położone". Po takiej recenzji nie wiadomo co o nim myśleć. Najlepiej przekonać się samemu, co też przy nadarzającej się okazji uczyniłem. 

Port lotniczy Biszkek - Manas (FRU) przeciętny, niczym się nie wyróżnia. Ale trzeba zaznaczyć, że to największy w Kirgistanie port lotniczy, a "jego pas startowy służy także Bazie Lotniczej Manas, wykorzystywanej przez NATO i Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych jako zaplecze do operacji wojennych w Iraku i Afganistanie" (źródło). To największy Poziom zainteresowania taksówkarzy (tych oficjalnych i tych samozwańczych) podwiezieniem do miasta wysoki. Jeden nie odstępował mnie na krok, aż zwiedziłem lotnisko, wymieniłem parę dolarów i w końcu wsiadłem do busa. Stąd do centrum Biszkek jest ok. 25 km. Najtańszym transportem do miasta jest bus 380, który jedzie w rejon bazaru w mieście. Koszt to 40 KRS (2,30 PLN). Tu możemy wymienić walutę zrobić zakupy, czy zakosztować kuchni regionalnej. Jest mnóstwo kantarów, a w nim zbliżone kursy. Nieco upraszczając można powiedzieć, że mniej więcej im bliżej centrum tym gorszy kurs wymiany. Lotnisko 67,00-69,20 KRS za USD, bazar 69,05 - 69,20, w centrum pośrodku. 

W kierunku centrum jeździ wiele busów jak sądzę są jeszcze tańsze, choć ja nie skorzystałem, bo postanowiłem dotrzeć do My Hotel na piechotę, a wg mapy centrum mijam po drodze. Rzadko mi się zdarza abym podczas swoich podróży korzystał z hoteli, a już sam zajmował pokój dwuosobowy to aż nieprzyzwoite :-). No ale nic nie poradzę. 

Za anulowanie lotów z Astany do Ułan Bator i zmianę miejsca wylotu z Biszkek w Kirgistanie przewoźnik zafundował mi trochę luksusu. Po pierwsze doloty z Astany w Kazachstanie do Biszkek. Po drugie w drodze do Ułan Bator i powrotnej otrzymałem noclegi właśnie we wspomnianym hotelu, za które 108 USD zapłaciła Air Astana. Kiedy jednak dotarłem do hotelu, okazało się, że przejazd busem za 40 KRS (2,30 PLN) nie był największym biznesem jaki zrobiłem w Kirgistanie, bo na lotnisku czekał na mnie kierowca, aby mnie zawieźć do hotelu za free :-). Hmm, ... nieco zaskoczony wypytałem czego jeszcze nie wiem ... i okazało się, że: mam zapewnione jeszcze 3 darmowe transfery (w tym 2 ważne w nocy i bez taxi by się nie obyło) i wyżywienie na życzenie, a za wszystkie rachunki płaci Air Astana. Teraz chyba muszę pamiętać, aby nie wypatrywać prezentów pod choinką, bo Mikołaj przyszedł do mnie już we wrześniu :-). A poważnie mówiąc miła niespodzianka, bo o tych ekstra dodatkach nikt z linii lotniczych mnie nie informował. 

     

Jak na jedno z najbrzydszych miast świata jak dla mnie Biszkek wypada całkiem nieźle. Szczerze mówiąc widziałem brzydsze miejsca, a w wielu potencjalnie mało zachwycających przecież nie byłem. Wprawdzie nie ma nic nadzwyczaj interesującego, ale okolice centralnych budowli wyglądają całkiem przyjaźnie. Jednak Kirgistan nie słynie z urody swoich miast, a jak wiadomo przepięknych górzystych terenów, które zachwycają każdego kto się z nimi zetknie. 

Mój dwukrotny tranzyt w drodze do i z Mongolii nie pozwolił mi na przekonanie się o tym, ale widząc w dali otaczające Biszkek przepiękne pasmo górskie z góry zakładam, że kiedyś tu powrócę. Kierowca z którym jadę na lotnisko dużo opowiada mi o zaletach życia w tym kraju, jak jest tu pięknie i gdzie warto się wybrać. Wyraża zadowolenie z występujących przemian ekonomicznych w Kirgistanie, które jak twierdzi idą w dobrym kierunku. Zachwala np. między innymi japońskie auta (występujące tu z kierownicą po prawej stronie), którym właśnie śmigamy. Nie narzeka jak przeciętny europejczyk na poziom życia, a jego wypowiedzi brzmią bardzo autentycznie. Jak mówi praca jest trzeba tylko chcieć pracować ! Opuszczając taksówkę z jego ust słyszę "zapraszamy do Kirgistanu ponownie" co pomimo, że to tylko zwrot grzecznościowy odczytuje jakby dosłownie wpisując ów pomysł na moją listę marzeń.  
   
      

Air astana (opłaciła):

noclegi: My Hotel - 2 x 54 USD

wyżywienie: 2 kolacje, śniadanie i obiad 

transfery: 2 x Biszkek (FRU) - Biszkek, 2 x Biszkek - Biszkek (FRU)

Orientacyjne koszty:
-------------------------
Air Astana: Astana (TSE) - Biszkek (FRU) - Astana (TSE) - 294 PLN* 
bus 380:  Biszkek (FRU) - Biszkek - 40 (KRS) - 2,30 PLN


Więcej zdjęć z Biszkek (Kirgistan)

*wartość proporcjonalna do długości całkowitej trasy