Podróż do Tallina rozpoczynam rejsem Eurolot z Rzeszowa do Warszawy, a następnie LOT z Warszawy do Tallinna. Ten pierwszy nie obył się bez niespodzianek. Zacytuje może z moich zapisków z podróży, których dokonywałem w czasie tej wyprawy w miarę na bieżąco w poście: Od Estonii do Japonii - Zapiski z podróży (czerwiec 2014').
"Dzisiejszy dzień zaczynam od wylotu z Rzeszowa do Warszawy z Eurolotem. Bilet kupiłem dawno temu w mega niskiej cenie za niecałe 3 EUR. Samolot jak mało kiedy w Rzeszowie jest opóźniony jakieś 30 minut, a jako przyczynę podaje względy operacyjne. To nie przeszkadza mi jakoś specjalnie, bo mam ponad godzinna przerwę na kolejny rejs. Sytuacja jednak zmienia się w Warszawie kiedy to po opóźnionym lądowaniu Kapitan informuje, ze nic się nie stało, ale przez jakiś czas nie możemy opuścić samolotu. Musimy czekać ponieważ do Warszawy przyleciał Prezydent Obama. ... Ale pech. Powoli zaczynam się niepokoić bo czas biegnie nieubłaganie, a my czekamy i czekamy. Nie jestem taki pewien czy lot do Tallinna będzie czekał. W końcu drzwi się otwierają, a ja miedzy czasie przez telefon robię odprawę i udaje się do stoiska LOTu po bilet bo znowu pod górkę, jakimś dziwnym trafem odprawa się zrobiła, ale bilet na telefonie się nie wyświetla. Szybko sprawnie otrzymuje wydruk i udaje się do bramki i tu mała konsternacja. Bilet nie zaakceptowany, pani wzięła mój bilet i zwyczajnie podarła, przeszukując jakieś papiery. Jedno co mi przyszło do głowy to, ze Obama zajął moje miejsce, ale po chwili pani wyjaśniła, ze zmienili mi miejsce aby wyważyć samolot i z uśmiechem wręczyła mi nowy bilet.
Sankt Petersburg - relacja (link), zdjęcia (link),
Peterhof - relacja (link), zdjęcia (link),
Puszkin (Carskie Sieło) - relacja (link), zdjęcia (link)
Na temat Tallinna można wiele przeczytać. Ma dość ciekawą historię i przy każdej okazji, kiedy wybieram się w takie miejsca wyszukuję jak najciekawszych informacji, które pozwolą mi dostrzec, ale i docenić to gdzie się wybieram. W przypadku ponownej wizyty w tym mieście odświeżyłem pamięć czytając swoją relację z przed roku i przeczytałem kilka ciekawych artykułów. Krótką, ale ciekawą relację z pobytu w Tallinie z zarysem historycznym znalazłem na onet.podróże w artykule "Tallin - stolica, w której wolność jest w cenie", którego urywek poniżej cytuję:
Tallin (Tallinn) to dobrze strzeżony port nad Zatoką Fińską, położony 80 kilometrów na południe od Helsinek i 320 kilometrów na zachód od Petersburga, na głównych szlakach handlowych regionu. Takie położenie to dla każdego miasta błogosławieństwo, ale i przekleństwo.
W przeszłości wszystkie lokalne potęgi - Szwecja i Dania, Niemcy i Rosja, kupcy i krzyżowcy - chciały sprawować kontrolę nad portem. Przez całe stulecia różne potęgi na zmianę władały Estończykami. W ciągu ostatnich ośmiu wieków Estonia cieszyła się niepodległością łącznie zaledwie przez 40 lat.
Jednak najbardziej represyjnym władcą okazał się Związek Radziecki, który po II wojnie światowej przez dwa pokolenia usiłował zdusić estońskiego ducha narodowego. Dysydentów wysyłano do obozów pracy, do Estonii sprowadzano Rosjan, którzy mieli skolonizować "niepokorną prowincję". - Robili, co mogli, aby zniszczyć naszą tożsamość narodową - mówi Magrit. Ale ponieśli klęskę.
Dziś Estonia jest nie tylko wolna, ale także zamożna. To niewielki kraj: 1,3 miliona ludzi mieszka na terenie nieco mniejszym niż połączone powierzchnie województw mazowieckiego i świętokrzyskiego, ale poziom edukacji i wzrost gospodarczy należą do najwyższych w Europie.
W 2006 r. w jednym z zestawień Estonia znalazła się na pierwszym miejscu listy krajów, w których panuje największa wolność (Stany Zjednoczone były dopiero ósme).
Źródło: (Washington Post) http://podroze.onet.pl/na-weekend/tallin-stolica-w-ktorej-wolnosc-jest-w-cenie/lm252 (link). Autor: Steven V. Roberts
przydatne linki:
--------------------------
http://www.redemperorhostel.com/ - Red Emperor Hostel (link)
http://www.tallinn.ee/eng/ - Strona internetowa miasta Tallinn (link)
http://podroze.onet.pl/na-weekend/tallin-stolica-w-ktorej-wolnosc-jest-w-cenie/lm252 - Ciekawa relacja z Tallinna (link)
orientacyjne koszty:
--------------------------
Eurolot Rzeszów (RZE) - Warszawa (WAW) - 12 PLN
LOT Warszawa (WAW) - Tallinn (TLL) - Warszawa (WAW) - 120 PLN
2 noclegi - Red Emperor Hostel 6,5 EUR oraz 5,5 EUR - 50 PLNLOT Warszawa (WAW) - Tallinn (TLL) - Warszawa (WAW) - 120 PLN
2 x 1,60 EUR bilet autobus: lotnisko - Tallinn Centrum - lotnisko - 3,20 EUR
Więcej zdjęć z: Tallinn (Estonia)
Relacja z: EuroTrip 2013 "Wielka Majówka" część 2 Tallinn (Estonia) - link
Więcej zdjęć z: EuroTrip 2013 "Wielka Majówka" część 2 Tallinn (Estonia) - link
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Masz coś do powiedzenia napisz :-)