Z Izraela przez Turcję (Istambuł) dotarłem na Cypr. Pegasus ląduje na lotnisku Ercan (ECN), tj. Cypr Północny, a dokładniej w Tureckiej Republice Północnego Cypru. Lotnisko nie jest duże, ale dobrze oznaczone, posiada darmowe Wifi, mapki i materiałów informacyjnych pod dostatkiem. Trzeba wiedzieć, że: Cypr Północny to: "oficjalnie część Republiki Cypryjskiej, de facto samozwańcze państwo zajmujące północną część wyspy Cypr zamieszkiwaną przez ludność turecką. Państwowość uznana jedynie przez Turcję, dzięki pomocy której Cypr Północny funkcjonuje politycznie i ekonomicznie".
(źródło: Wikipedia).
Czas lokalny jest późniejszy o godzinę od obowiązującego w Polsce, zatem po przylocie z Turcji pozostaje bez zmian.
Cypr jest państwem położonym na wyspie o tej samej nazwie znajdującej się w płd. - zach. Azji we wschodniej części Morza Śródziemnego.
Niby wiem, ale bardziej uzmysłowiłem sobie, gdy jadąc z lotniska zasugerowałem się mapą Sygic, która pokazywała niewielką odległość od hotelu i wysiadłem na przystanku wcześniej. Radość, że mam blisko trwała tylko do czasu, kiedy to beztrosko mapa poprowadziła mnie wprost do bazy wojskowej :-).
Cypr Północny nie jest powszechnie uznawany, to terytorium Tureckie i jako tako stanowi odrębne Państwo. Tego nie czai mapa Sygic.
Na szczęście dysponowałem mapą papierową i postanowiłem (skoro nie dało się inaczej) "zdobyć Cypr" na piechotę. Na oko nadrobiłem z 5 km, aż znalazłem się na granicy. Już po drodze rzuciły mi się w oczy pomarańcze i cytryny rosnące na podwórkach mieszkańców, a także na ulicy.
Pani przybiła pieczątkę i z ciekawością zapytała czy ja pieszo. Odpowiedziałem twierdząco, a ona spojrzała jak na kosmitę pokręciła głową i machnęła ręką i ... coś powiedziała. Nie bardzo zrozumiałem co mówiła, ale pod swoje potrzeby przetłumaczyłem to sobie:
Witamy na Cyprze :-).
... później już było z górki. Dotarłem do hotelu Asty. Warunki jak na ostatnie miejsca w których nocowałem - rewelacyjne. Duży pokój podwójne łóżko, palma na wysokości balkonu (a to 4 piętro), czajnik bezprzewodowy, materiały informacyjne, spory salon w holu i do dyspozycji gości niczym nieograniczone soki, napoje, herbata i kawa z dobrej jakości ekspresu. No cóż, coś za coś - koszt 23 EUR za noc.
Tego samego dnia nie oparłem się pokusie zobaczenia Starego Miasta Nikozja. Wypatrzyłem też gdzie jest przejście graniczne na jego obrzeżach i następnego dnia wybrałem się do Nikozji części Cypru Północnego.
Park w pobliżu Starego Miasta.
Nikozja: pomnik Jurija Gagarina |
Stare Miasto Nikozja to typowa część turystyczna. Wiele sklepów ze znanymi markami, pamiątki, knajpki i lokalne bary. Każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli to mało wystarczy przejść granicę i możemy swoje potrzeby wzbogacić o to co serwuje Cypr Północny.
Meczety, Stary Bazar, i liczna stara zabudowa wzbogacona detalami, które tworzą wyjątkowy klimat.
Z hotelu Asty w Nikozji odległość na dworzec autobusowy, gdzie znajduje się przystanek Kibhas (Bus) pokonuje na piechotę, kolejny raz pokonując przejście graniczne. Przystanek jest dobrze oznaczony w głębi dworca (duża reklama na wysokim słupie).
Przystanek na lotnisku Ecran (ECN) widoczny jest zaraz po wyjściu z terminalu po lewej stronie. WiFi na lotnisku Ecran (bez problemu) odbiera free.
Zanim opuściłem hotel Asty, wdrapałem się na jego dach aby zrobić parę fotek sięgając fleszem na teren Turcji :-)
Przystanek na lotnisku Ecran (ECN) widoczny jest zaraz po wyjściu z terminalu po lewej stronie. WiFi na lotnisku Ecran (bez problemu) odbiera free.
Zanim opuściłem hotel Asty, wdrapałem się na jego dach aby zrobić parę fotek sięgając fleszem na teren Turcji :-)
Orientacyjne koszty:
--------------------------Pegasus Istambuł (SAW) - Nikozja-Ecran (ECN) - 22 EUR
Kibhas (Bus) z / na lotnisko - (2 x 8) TRY
Nikozja Hotel Asty (2 noclegi) - 64 EUR
lokalny bus Nikozja Płn. - 3 TRY
Polecane linki:
Hotel Asty Nikozja (link)
Więcej zdjęć z: Nikozja (Cypr & Cypr Północny)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Masz coś do powiedzenia napisz :-)